“Short term rental arbitrage”, w Polsce znane bardziej jako “krótkoterminowy podnajem mieszkania”, od lat robi furorę na Zachodzie. Czy ma szansę przyjąć się w Szczecinie? - Niewykluczone.
Krótkoterminowy podnajem mieszkania to zjawisko, które do Polski napłynęło z USA. Mówiąc najprościej to wynajem cudzego mieszkania. Transakcja od strony prawnej jest regulowana tymi samymi przepisami co najem - kodeksem cywilnym oraz ustawą o ochronie praw lokatorów. Jednak aby odbyła się całkowicie legalnie, najemca musi otrzymać pisemną zgodę właściciela nieruchomości na planowane działania. Na celowniku inwestorów najczęściej są mieszkania do remontu, mieszkania o niskim standardzie - w tym mieszkania z potencjałem modelowania przestrzeni, np. do przetworzenia pod studio fotograficzne czy nagraniowe. Są to mieszkania wymagające, które zwykle “zalegają” na stronach ogłoszeniowych o średniej stawce najmu.
Mieszkanie wynajęte i co dalej? - Dalej czas na drobny remont, re-aranżację i home staging. To jednak działania, które należy zrealizować “z głową”, aby nie przeinwestować. Nie wolno też zapomnieć o zgodzie właściciela nieruchomości na przeróbki! Jeżeli lokal będzie przeznaczony do dalszego najmu, np. jako “apartament do wynajęcia w Szczecinie” wystarczy pomalować ściany na biało, odświeżyć meble lub częściowo je wymienić oraz naprawić uszkodzone elementy. W przypadku mieszkań z potencjałem studyjnym, czyli mieszkań o dużych, wysokich i jasnych przestrzeniach wystarczy zniwelować sprzęty i meble do niezbędnego minimum, odświeżyć ściany i zainwestować np. w tła fotograficzne, rzutniki czy stoły konferencyjne. W ten sposób otrzyma się przestrzeń, do udostępniania fotografom czy firmom warsztatowym. Możliwości jest oczywiście więcej - wszystko zależy od potrzeb rynku. Urządzone lokale najczęściej trafią na strony bookingowe lub tak jak w Stanach są wynajmowane za pośrednictwem Airbnb.
Krótkoterminowy podnajem mieszkania jako biznes zyskał popularność za granicą przede wszystkim dzięki niskim kosztom inwestycji. Za cenę zakupu mieszkania przeznaczonego do wynajmu, można nająć i urządzić kilka lokali. Oczywiście taka działalność niesie za sobą pewne ryzyko. Właściciel lokalu może zerwać umowę przedterminowo. Lokatorzy mogą zalegać z płatnościami. Brak zainteresowania mieszkaniem może wygenerować straty. W mieszkaniu mogą też pojawić się usterki wymagające obszerniejszych działań. To wszystko może się wydarzyć, ale na szczęście nie musi. Podstawą jest sporządzenie szczegółowego planu - biznesplanu, oraz poznanie rynku.
Odpowiednich mieszkań można szukać na własną rękę lub z pomocą biura nieruchomości. Skorzystanie z usług agencji nieruchomości z pewnością przyspieszy poszukiwania i ograniczy formalności. Ponadto ze wsparciem biura nieruchomości rozpoznanie rynku będzie znacznie łatwiejsze i zmniejsz ryzyko niepowodzenia.