Szacuje się, że w Szczecinie co roku na rynek trafia ok. 2 tys. mieszkań na sprzedaż. W ubiegłym roku wydano pozwolenie na budowę, aż 3,5 tys. nowych nieruchomości mieszkalnych. Jakie są to mieszkania i czy na pewno są nam potrzebne?
Patrząc na statystyki nie trzeba być ekspertem, by stwierdzić, że szczeciński rynek nieruchomości jest nasycony. W mieście zamieszkałym przez ok. 403 tys. ludzi, co roku powstaje ok. 2 tysięcy nowych mieszkań. Większość z nich przestaje być kupowana w charakterze nieruchomości do użytku własnego i trafia na wynajem - długoterminowy lub na doby. Z mieszkań na wynajem korzystają nie tylko studenci, ale też osoby, które dopiero co przeprowadziły się do Szczecina z zagranicy lub przyjechały tu w celach biznesowych. Co ciekawe mieszkania przeznaczone do wynajmu najczęściej kupowane są za gotówkę. Inwestorzy zamiast mrozić pieniądze w baku, wolą je ulokować w nieruchomościach, które będą procentować dochodami z opłat za wynajem. Jeden inwestor najczęściej kupuje 2 - 3 mieszkania w Szczecinie na raz.
Liczy się, że średnia cena nowego mieszkania w Szczecinie krąży wokół 5 tys. zł za metr. Należy jednak pamiętać, że jest to średnia, ponieważ wśród ofert agencji nieruchomości można znaleźć ogłoszenia zaczynające nawet od 2,5 tys. za metr, ale też za 8 tys. Ta druga cena tyczy się głównie apartamentów w nowo wybudowanych lub dopiero powstających nieruchomościach. Do tej pory deweloperskie osiedla mieszkalne, które zaczęły wyrastać we wszystkich dzielnicach Szczecina jak grzyby po deszczu, były dedykowane osobom o średnich zarobkach, poszukujących mieszkania na własność, z możliwością zaciągnięcia na nie kredytu. Jednak od pewnego czasu można zaobserwować, że rynek obraca się w stronę klientów z bardziej sprecyzowanymi wymaganiami, a nawet w kierunku klientów nieco bardziej wybrednych.
Trend ten oddają takie inwestycje jak niedawno oddana do użytku Czarna Perła czy wciąż powstającą Hanza Tower. Obydwie te nieruchomości są pewnego rodzaju nowością na naszym rynku. Zarówno projekt, jak i ceny za przestrzeń w tych obiektach są skierowane do bardzo konkretnej grupy odbiorców. Czy ten trend się przyjmie? - Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero za kilka lat.
Tymczasem samemu stając przed wyborem mieszkania na sprzedaż, można spokojnie odetchnąć, bo wybór jest duży. A żeby go sobie ułatwić, warto skorzystać z pomocy agencji nieruchomości. W ten sposób zyska się pewność, że transakcja będzie korzystna nie tylko pod kątem finansowym, ale też pod kątem takich udogodnień jak: lokalizacja, infrastruktura, architektura czy dostęp do punktów rozrywki.