Kredyty hipoteczne jeszcze nigdy nie były tak tanie, jednak prognozy rynkowe są bezwzględne - w najbliższych miesiącach ceny nieruchomości pójdą w górę. To ostatni moment by dokonać atrakcyjnego zakupu.
Będzie drożej w porównaniu do ubiegłego roku - to już stało się pewne. Na podwyższenie cen nieruchomość wpłynęły m.in.: podwyżki kosztów wykonawczych, wyższa minimalna płaca pracownicza, wyższe ceny produktów oraz inwestycje deweloperów w droższe grunty. Do tego NBP doniósł w swoich badaniach, że w ciągu ostatnich 5 lat pensje Polaków poszły w górę średnio o 20 proc., a bezrobocie zaczęło spadać. Z kolei według badań GUS łączne dochody przeciętnej rodziny 2+1, klasy średniej, wyniosły pod koniec zeszłego roku blisko 7 tysięcy złotych netto. Oznacza to, że podejmując kredyt hipoteczny na 30 lat mogą zapożyczyć się na około 450 - 500 tysięcy złotych. Wynika z tego, m.in., że rynek jest gotowy na nowe, wyższe ceny.
Nie bez znaczenia pozostaje też wysoka aktywności deweloperów oraz duża podaż mieszkań, które zaowocowały znacznym podwyższeniem standardów lokali. W społeczeństwie odnotowano również większe zainteresowanie rynkiem mieszkań luksusowych. W podmiejskich dzielnicach jak Warszewo czy Bezrzecze w Szczecinie wzniesiono wiele kameralnych, ekskluzywnych nieruchomości, które szybko przyciągnęły inwestorów. Dom wolnostojący z obszerną działką, apartamentowiec, mieszkanie jednopoziomowe, ale też mieszkanie dwupoziomowe - to tylko kilka z najpopularniejszych ofert. Wiele z kupionych mieszkań i domów zostało przeznaczonych pod wynajem.
Biorąc pod uwagę tę sytuację, inwestycje w mieszkania, szczególnie te na wynajem są bardziej, niż opłacalne. Jednak trzeba się śpieszyć. Obecnie obserwujemy najniższą w historii referencyjną stopę procentową, na poziomie nieco ponad 1,5 proc. Do tej pory nie obwieszczono żadnej zapowiedzi ewentualnych podwyżek. Nie oznacza to, że zupełnie nie należy się ich spodziewać. Jednak jeśli dojdzie do podwyżki stóp procentowych, nie będzie to duża podwyżka. Wzrost o 50 punktów bazowych zwiększy ratę kredytu o około 30 złotych na każde 100 tys. zł zaciągniętego zobowiązania. Trzeba jedynie mieć na uwadze, że to ostatnia chwila by skorzystać z niskich cen nieruchomości.
Warto też wziąć pod uwagę, że w poszukiwania odpowiedniej nieruchomości oraz środków jej sfinansowanie można zaangażować biuro nieruchomości. Doradcy zajmą się przygotowaniem listy domów lub mieszkań na sprzedaż odpowiadającym kryteriom inwestora. Do tego udostępnią listę banków, a także wskażą te z najkorzystniejszą ofertą. Trzeba pamiętać, że nie zawsze rynek pierwotny jest najlepszym wyborem. Może to mieszkanie z rynku wtórnego okaże się strzałem w 10? Najlepiej przekonać się o tym odwiedzając biuro nieruchomości.