O stan mieszkania do wynajęcia powinien dbać jego właściciel - niezależnie od tego czy mieszkanie zostało już najęte czy wciąż czeka na lokatora. Zdarza się jednak, że ten obowiązek zostaje zlekceważony i pałeczkę musi przejąć najemca. Jak rozliczyć jego pracę?
Obowiązkiem właściciela mieszkania na wynajem jest zapewnienie sprawnego działania wszystkich instalacji, urządzeń i mebli znajdujących się w lokalu. Najemca musi o te sprzęty dbać i utrzymać je w odpowiednim stanie technicznym. Utrzymanie dotyczy konserwacji i drobnych napraw wynikających ze zużycia przedmiotów, np. - wymiana zepsutej klamki, naprawa grzałki w czajniku, czyszczenie pralki czy dokręcenie oberwanej półki. Co robić w przypadku większych napraw jak: usuwanie zniszczeń po zalaniu, wyłamane przez silny wiatr okno czy osypujący się tynk z sufitu? Najemca niezwłocznie powinien zgłosić takie wady do właściciela nieruchomości. Obowiązek naprawy reguluje ustawa z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego.
I choć właściciel nieruchomości niezwłocznie powinien przystąpić do naprawy to w wielu przypadkach dochodzi do kompromisu w wyniku, którego to najemca zajmuje się remontem. W takiej sytuacji poniesione koszty najczęściej rozliczane są w czynszu najmu. Może to nastąpić jednorazowo lub etapami. Oznacza to, że kwota odpowiadająca wartości nakładów będzie sukcesywnie potrącana z opłaty dla wynajmującego o nie więcej niż 1/4 jego części. Rozwiązanie to jest w pełni legalne, aczkolwiek dobrze jest mieć je udokumentowane na piśmie.
Zdarza się również, że wynajmujący definitywnie odmawia zaangażowania się się w prace remontowe i nie godzi się na rozliczenie kosztów remontu. W takim przypadku najemca może skorzystać z rozwiązania gwarantowanego przez art. 663 kodeksu cywilnego. Zgodnie z ustawą, jeżeli w czasie trwania najmu mieszkanie wymaga napraw, które obciążają wynajmującego, a bez których mieszkanie nie spełnia obiecanych warunków użytku, najemca może wyznaczyć wynajmującemu odpowiedni termin do wykonania napraw. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu najemca może dokonać koniecznych napraw na koszt wynajmującego. Koszt przeprowadzenia takiego remontu najemca będzie mógł potrącić z wierzytelnością wynajmującego z tytułu czynszu. W takich przypadkach podstawowa znajomość prawa może być zbawienna dla najemcy. A jeśli takie rozwiązanie będzie zwiastować kłopoty, z mieszkania można zrezygnować i znaleźć podobne z pomocą biura nieruchomości.