Multimedia, home staging czy drobny remont są w stanie ukryć każdą wadę nieruchomości na sprzedaż czy wynajem. Na co zwrócić uwagę, by później nie żałować inwestycji?
Kamuflowanie wad najczęściej dotyczy mieszkań i domów z rynku wtórnego. Należy jednak pamiętać, że defekty pojawiają się również w mieszkaniach deweloperskich. Usterki mają znaczący wpływ na ostateczną cenę lokalu, stąd też właścicielom zależy na ich ukryciu. Służy ku temu szereg narzędzi - zaczynając od sesji zdjęciowej na zachętę, a na przemalowaniu ścian kończąc. Przygotowanie mieszkania do sprzedaży nie jest niczym niewłaściwym, to naturalna kolej rzeczy. Jest jednak różnica między gruntownym odświeżeniem nieruchomości na sprzedaż, a tuszowaniem mankamentów.
Wilgoć i grzyb na ścianach, to jeden z najczęściej zatajanych problemów. Dotyczy głównie lokali w starych kamienicach i mieszkaniach parterowych w blokach z wielkiej płyty. Do chwilowego zatuszowania pleśni wystarczy puszka farby czy odrobina świeżego tynku. Do jej całkowitego wywabienia potrzeba już ręki profesjonalnej firmy odkażającej, niekiedy konieczne jest skucie ściany. Wilgoć pojawia się najczęściej w łazience pod sufitem, w kuchni, w okolicach grzejników i okien w pokojach dziennych. Oglądając nieruchomość warto zwrócić uwagę na te okolice, jeśli którykolwiek z tych elementów będzie budził wątpliwości warto poprosić o kilka dni do namysłu i umówić się na powtórne oględziny w towarzystwe specjality.
Z kwestią wilgoci wiąże się też jeszcze jeden niechciany aspekt - domowe szkodniki. Tu lista jest dość długa - mogą być to zarówno mrówki, karaluchy, mole, jak i myszy czy szczury. Te ostatnie szczególnie lubują się w miejscach zlokalizowanych w pobliżu zsypów na śmieci, śmietników czy restauracji. Do ich chwilowego odstraszania wystarczy odpowiedni aerozol, do całkowitej eliminacji znacznie więcej.
Zmorą każdego inwestora może stać się również sąsiedztwo. Prezentacja nieruchomości, nawet ta najdokładniejsza może potrwać kilka godzin. To jednak nie wystarczy by dokładnie zbadać całą okolicę i poznać wszystkich sąsiadów. Wieczni imprezowicze, rodzina z małymi dziećmi, a nawet szemrane osoby mogą pojawić za ścianą w najschludniejszej, najnowszej i najbardziej nowoczesnej kamienicy w mieście. To samo dotyczy otoczenia - klub nocny, bar czy budowa. Właściciel mieszkania podczas prezentacji na pewno będzie będzie starał się zataić niekorzystne informacje. Jedynym sposobem na to jest niezapowiedziany powrót na osiedle i dokładny research.
Haczyków może być więcej - wysokie koszty opłat, przestarzała instalacja czy przeciekający zimą dach. Co zrobić by nie dać się zwieść? Można sporządzić listę najbardziej prawdopodobnych defektów i ocenić mieszkanie pod ich kątem, ale można też zwrócić się o pomoc do biura nieruchomości. Agent nieruchomości nie tylko pomoże w poszukiwaniach, ale również profesjonalnie oceni wybrane lokale, a także pomoże podczas negocjacji ceny i zapewni bezpieczeństwo transakcji.